Czy tematyka mojego bloga jest Ci bliska? Chcesz mnie lepiej poznać? Zaproponować temat, który powinnam podjąć? Masz dla mnie propozycję współpracy? Napisz!
Filmów, które opowiadają Indusach lub dzieją się w Indiach, jest bardzo dużo. Kiedy rozpoczynałam ten cykl nie miałam chyba świadomości, że jest tego aż tyle. Lista tytułów, które sobie zanotowałam liczy już prawie 50 pozycji i ciągle ich przybywa! W poprzednich częściach cyklu opisałam ich już 15, dziś pora na kolejną piąteczkę. Zapraszam do czytania i oglądania! Film, którego akcja w zdecydowanej większości odbywa się w indyjskim pociągu. Wybralibyście się w taką podróż? Pociąg do Darjeeling (2007) Trzej bracia nie mają ze sobą najlepszych relacji. Ostatni raz widzieli się na pogrzebie ojca, około rok wcześniej. Przez ten czas każdy z nich zajmował się swoimi sprawami, nie interesując się losem braci. Najstarszy z nich - Francis ( Owen Wilson ) postanawia poprawić relacje z rodzeństwem i organizuje wspólny wyjazd do Indii. Oprócz tego, że chce spędzić czas z braćmi, w tajemnicy przed nimi planuje też odnaleźć ich matkę, która wyjechała już kilka lat wcześniej i osiadła w indyjs...
Obejrzałam w ostatnim czasie sporo filmów z motywami indyjskimi, które nie zostały wyprodukowane w Indiach. Pierwszy post z cyklu "Filmy z Indiami w tle" opisywał ich już pięć. Dziś przyszedł czas na kolejną piąteczkę. Namierzyłam też przy okazji kilka seriali w podobnych klimatach, które jednak na razie zostały wpisane na listę oczekujących i raczej zostaną tam przez jakiś czas :) Kiedyś do nich wrócę, a póki co, już bez zbędnych wstępów, przejdę do filmów z Indiami w tle. To znacie pewnie wszyscy. Jeśli nie z widzenia, to ze słyszenia na pewno: Slumdog - milioner z ulicy (2008) Film jest adaptacją książki Vikasa Swarupa pod tytułem "Q & A", która w polskim tłumaczeniu nosi tytuł identyczny jak film. Jamal Malik (Dev Patel) pracuje jako herbaciarz. W teleturnieju "Who wants to be a millionaire" (odpowiednik naszych "Milionerów") dociera do pytania o najwyższą nagrodę. Władze stacji nie wierzą, że taki prosty chłopak mógł być w sta...
Zapasy to nie jest sport, który jest mi bliski. Może i widziałam kiedyś w telewizji jakieś zawody, ale jakoś nigdy mnie to nie zainteresowało. W Indiach to bardzo popularna dyscyplina sportowa, która jest też motywem przewodnim całkiem sporej ilości filmów indyjskich. Tym razem mój wybór padł na „Dangal”. Jest to opowieść o ojcu, któremu nie udało się spełnić swoich marzeń, ale dostrzega potencjał w swoich córkach i robi wszystko, aby osiągnęły sukces. Zdradzę już na początku, że film skradł moje serce… 💗 Zapraszam do przeczytania mojej recenzji 😉 Kilka dni temu zakończyły się zimowe igrzyska olimpijskie. Nasi sportowcy nie odnieśli może większych sukcesów, ale trzeba ich docenić za ciężką pracę i wysiłek wkładany w swoje rozgrywki. Emocje sportowe tak mi się udzieliły, że zdecydowałam się na seans kolejnego filmu sportowego. Przy okazji „Mary Kom” wspomniałam, że nie przepadam za filmami sportowymi. Chyba muszę przestać tak myśleć, a tym bardziej mówić. Okazuje się, że jednak lub...
Komentarze
Prześlij komentarz